Komuś na głowę uderzyło, albo jest potrzeba potężnej łapówki. O ile ktoś komuś da w łapę, a ten co dał i wziął zatrudni ludzi, to OK, gorzej, jak inkubator przedsiębiorczości skończy jak pseudo strefa rozwojowa na lotnisku. Aż żal d*pę ściska jak się patrzy jakie tereny i plany były, a teraz lipa, pustki i zmarnowane pieniądze, a do tego zakaz wjazdu samochodów ciężarowych do Strefy "pseudo-ekonomicznej". no co za mongoł to zrobił to nie wiem, ale gorzej pod kopułą to ma już jedynie naczelny krasnal RP...