Horusie, Tobie jak widać ani j. polski ani matemartyka nie pomogły w czytaniu ze zrozumieniem. Wiem, że cięzko jest większosi pojąć jak można mieć w życiu sceptyczne nastawienie zarówno do prawicy jak i lewicy, bo jedna i druga strona kieruje się przekazem medialnym swojej opcji, zero samodzielnego myslenia. Albo czarne albo białe, a życie jest kolorowe i proszę tu wielości kolorów nie sprowadzać jedynie do symoliki LGBT. Nie ochrzciłam dziecka ale nie dlatego że opowiadam się za lewakami, tylko dlatego dlatego, że nie czuję, że tak powiem miętki.