Najgłupsza imitacja katolika znowu łże albo zrobiony:):):) sądzi wszystkich wg swojego sprzedajnego, parszywego żywota:)
Czym się różni wyłudzanie "na wnuczka" przez telefon od wyłudzania "na ojca" przez radio? Dla mnie złodziej to złodziej, oszust to oszust. Żadna różnica. Tylko durnowate, podłe staruchy tego nie rozumieją:)