Nasz piękny betonowy ryneczek, tak cudownie wybetonowany, tak pięknie wyłożony brukiem gołębich odcieniach i wylany przecudnym asfaltem kruczo-czarnym. Te przecudne szlaki schodów, a wszystkie prowadzą do rynku - nasz mały Rzym (tylko tak wszystkie drogi prowadzą, a u nas nie)...
Jednak kulminacją piękna naszego miasta, będzie budowa asfaltowo-brukowych skwerków wzdłuż Wisłoka, żeby trawa nie stwarzała zagrożenia alergicznego, no i żeby termos się nie przewracał na kocyku na trawie..., a no i do tego będą parki z plastikowymi drzewami, żeby liści nie sprzątać - to też będzie innowacja, bo Wa-wa ma tylko jedna sztuczna palmę....
A swoją drogą, to może jakiś marsz albo pielgrzymkę ktoś zorganizuje po tych schodach? :D
Idioci sprzeniewierzający pieniądze podatników... Dość mamy betonowych, cholernych tworów w mieście!!!!