Wszystko ok tylko kto w ogóle ćwiczy na tych siłowniach plenerowych i innych wynalazkach? Ja osobiście widziałem przez ostatnie kilka lat osoby cwiczące na tych rzeczach w ilości nie przekraczającej palców u jednej ręki. Może lepsze rozwiazanie to stoły do tenisa stołowego lub innych gier, może rowerki stacjonarne dla starszych ludzi. W końcu podobno ruch to zdrowie?