Stało się typowo w Krośnie tak jak i w całym kraju że rząd PO dostał "żółtą kartkę" i przebiega obecnie rekonstrukcja rządu. Zwykle dopiero po dwóch kadencjach miarka się przelewa gdy do polityków przyklejają się interesanci wyciągający pieniądze. Tak jak było przy poprzednim upadku rządu PiS że do Polityków przykleili się różni handlarze bronią-respiratorami, Misiewicze, Dyrektorzy co "na sygnale" jechali święcić do Watykanu drzewka sosnowe pod Papieski las, Obmajtki które założyły spółkę która wyprowadziła 1.5 mld z Orlen a nigdy nie otrzymała zamówionego paliwa, ambasadorzy handlujący polskimi WIZami. Więc po tym Rząd PiS dostał już czerwoną kartkę.