Uważam, że powinny być zorganizowane pojemniki na odzież zużytą.
Jeśli ich nie będzie to koszty utylizacji i tak będą rosły,
bo "nikt" przy "zdrowych zmysłach"- nie pojedzie na PSZOK
z dziurawą skarpetą, przetartą onucą i "prześmiganymi" majtasami.