Są też dobre strony wyboru pana Karola. Nauczyłam się jak okradać z mieszkań staruszków "Na nawrockiego", zalegalizuje się snusy aby przed lekcją każdy uczeń sztachnął się by mieć jasny umysł, jak 3 gości będzie kopać leżącego na ulicy to dołączę do nich by pobaraszkować jak niedźwiadki - trzeba tylko uważać by po nim nie skakać bo to sport fair play z zasadami, no i jak ktoś będzie w Warszawie to Alfons załatwi ci dziewczynkę. Płakać się chce. A kościół takiego bandziora popierał - upadek wszelkich wartości, potem narzekanie że nikt do kościoła nie chodzi. Nie ma po co, z polskiego kościoła Bóg już dawno uciekł.