Redakcyjko, można być stronniczym i nieobiektywnym, ale te wasze wypociny są delikatnie mówiąc żałosne. Jak się wam tak tęskni do niemiec, to naprawdę, nikt nikogo tu nie trzyma. Możecie też wziąć ze sobą krośnieńskiego włodarza, bo jemu chyba też smutno po porażce tęczowego rafala. Małe litery zamierzone. Nie pozdrawiam.