Nie wiem czy jesteśmy bogatym miastem. Wiem natomiast, że wiele nam jako zwykłym ludziom brakuje do odpowiedzialnych decyzji na codzień. Te bezdomne psy czy koty nie biorą się znikąd. Masz psa, kota? Nie chcesz potomstwa u swoich pupili? Sterylizuj. Okrutne? Kosztowne? Nieprawda. W porównaniu z pozbywaniem się niechcianych szczeniaków czy kociaków? Takie "pozbywania się problemów" są naprawdę okrutne. Wszyscy wiemy jak to się czasem odbywa ... Podrzucanie na śmietnik, do lasu czy w wiele innych miejsc. O pozbywaniu się swoich DOROSŁYCH pupili nawet nie wspomnę. Jakim trzeba być człowiekiem żeby wyrzucić, pozbyć się w taki czy inny sposób swojego "członka rodziny"?!?!?