Ja mam propozycję dla tych wszystkich "mieszczan" kochających ciszę. Krosno to nie wielka metropolia, w promieniu 5 km od centrum miasta jest cisza na każdej wiosze jakich tu pełno,. I to taka, że w uszy kłuje. Przeprowadźcie się tam i spokój! A jak ktoś wybudował dom koło stadionu to chyba nie spodziewał się że będą na nim organizowane wieczorki poezji śpiewanej raczej? A czy żużel jest, czy go nie ma to stadion miastu JEST potrzebny, kto tego nie rozumie, nie powinien w mieście mieszkać.