Ja proponuję projektanton tych stef zielonych udać się do Skandynawii a szczególnie do Szwecji gdzie ponad 60% powiechrzni kraju to lasy. Abstrahując od północnej części gdzie zaludnienie jest dość mizerne to warto zwrócić uwagę na parki i tereny zielone w kilku największych miastach: Sztokholm, Goteborg czy Malmo - parki, tereny zielone na osiedlach, przy plażach, rzekach czy jeziorach wyglądają bardzo naturalnie, bez zbędnych chodników czy ścieżek rowerowych ze specjalnych powierzchni, ot naturalne ścieżki leśne wysypane kamieniami a na terenach podmokłych drewniane pomosty. Nie ma amfiteatrów tylko proste drewniane ławki, jakieś zadaszenie, kamienny grill i mała wiata z drewnem uzupełnianym przez gminę. Wszystko proste, z naturalnych materiałów i z jak najmniejszą ingerencją w środowisko.