Jeszcze uwaga to tych radnych z PiS co ciągle wstrzymują się od głosu. Co to za opozycja, która nie dość, że nie jest opozycją, to jeszcze nie ma żadnego zdania. Za co bierzecie pieniądze? Trzeba podejmować decyzję. Czy jesteś za podwyżką, jeśli tak głosuję za, jeśli za utrzymaniem cen lub ich obniżeniem głosuję przeciw podwyżce. Wstrzymanie się od głosu znaczy że nie mają zdania, to znaczy nie znają się. Czasem można tak zagłosować, ale ta grupka głosuje tak bardzo często, czyli na wielu sprawach się nie znają. Niby nic strasznego, że się nie znają, tylko po co szli na radnych?