Jak ktoś chce obejrzeć kolejowe kino akcji (halo, Policja?), to niech przyjedzie w okolice skrzyżowania Hallera i Bohaterów Westerplatte. Jazda na "czerwonym" czy zatrzymywanie samochodów na torach to standard. Jeszcze dochodzą do tego piesi których "czerwone" jakoś nie chce dotyczyć oraz ci którzy przegapili że przejścia dla pieszych od jakiegoś czasu tam nie ma.