Zachęcam odwiedzić parking przy ZUSie. Od kiedy postawiono tam parkometry to ponad połowa parkingu jest permanentnie pusta. A pod starostwem i biedrą szpilki nie wciśniesz. Geniusz magistratu nie zna granic. Od 10 lat tam jeżdżę i nigdy nie miałem problemów z parkingiem pod ZUSem, ale władza wie lepiej i jak widać lubi uszczęścliwiać mieszkańców...