Przerażające straty, zamordowane życie w rzekach, w których kiedyś można było raki łowić i które to rzeki wracały do do czystości jak kiedyś. Życie jednego żyjątka rzecznego jest więcej warte niż te wszystkie rudery Papierza. Wielomilionowe odszkodowanie się należy! I sprawa karna dla właścicieli. A połowa zatrutych mieszkańców Krosna, służby, pracownicy powinny złożyć pozew zbiorowy na dużo milionów. I Papierz za kratki! I jeszcze pytanie: czy były prawdziwe kontrole ppoż innych budynków Papierza w innych miastach? Przecież te budynki to tykające bomby!