Według mojej opinii, tych kilkanaście drzew na rynku nie rozwiąże sytuacji, zostawmy to co jest. Za te kilkanaście milionów złotych można by zrobić krośnieński Central Park, kupić teren poniżej skarpy na przeciwko obecnych galerii handlowych, teren obok stadionu gdzie jest "dziki" parking a docelowo przenieść targowicę w inne miejsce i będziemy mieć kilkanaście ha na założenie parku w centrum miasta... Trzeba patrzyć w przyszłość!