Tak tylko się zastanawiam, ile czasu trwałby ten pożar gdyby nie akcja gaśnicza? Zastanawia mnie również, po co straż polewała ściany wodą od zewnątrz? Jedno jest pewne, w Polsce (może i na świecie) jest jeszcze wiele rozwiązań do opracowania. Niektóre dziedziny bardziej idą do przodu w nowe, nowatorskie sposoby. Ostatnie pożary w Warszawie, teraz w Krośnie pokazują ile jest jeszcze do zrobienia w zakresie pożarnictwa.