Żywiłem i żywię ciepłe uczucia do Jurka, chociaż jego kolegą i przyjacielem nigdy nie byłem, ale los zetnął nas kiedyś na naszych drogach życia. Energiczny, ciepły człowiek, ale szkoda, że ludzie, którzy mają zaspokojone wszystkie potrzeby materialne nie zawsze potrafią poradzić sobie z własnym życiem i problemami. Szkoda, że dzisiaj musimy mówić o Jerzym w czasie przeszłym.