No cóż gość wykształcony... może czuje pismo nosem. Zmienia się władza pewnie będzie rozliczać poprzednią więc lepiej nie być na celowniku. Szczury uciekają z tonącego okrętu. Po co się narażać? Nie będę wyliczał podejrzanie wysokich inwestycji w bezsensowne projekty bo każdy je może znaleźć. Ostatnio tylko skanowanie całego miasta które ciągle przechodzi metamorfozę albo zazielenienie Rynku w Krośnie. 6 mln zł na nową zieleń - wizualizacja nie powala - za tą kwotę można mieć dzunglę na całym wzgórzu starówki i wiele wiele innych durnych inwestycji. Kapitan schodzi ze statku ostatni. Współpracownicu mówią panu Piotrowi, że to był honor służyć miastu razem z nim.