Bardziej mnie zastanawia kiedy będzie w Krosnie rozwiązany temat czarnej dziury przy obwodnicy przy al. Jana Pawła II. Chodnik biegnie wzdłuż obwodnicy do "Chińczyka" tj. skrzyżowanie z ul. Długa i później ginie na odległość jednego kilometra który ponownie zaczyna się dopiero za skrzyżowaniem z ul. Kochanowskiego i później już dalej leci sobie przez resztę Krosna, Potoku itd.
Ale wstyd dla włodaży miasta że pozwolili sobie aby był odcinek na taką czarną dziurę wzdłuż najbardziej ruchliwej arterii komunikacyjnej w mieście. Tam aż się prosi chodnik lub ścieżka rowerowa a nie kolejny raz rozwalany rynek jak to co pare lat wymieniana nawierzchnia, usuwane drzewa, sadzenie drzew itd zero logiki i składu i planowania długoterminowego.
Są chodniki na jakiś uboczach a nie ma w newralgicznym miejscu gdzie dziennie przejeżdża tysiące aut a ludzie idą albo poboczem drogą albo zarośniętymi trawami "za fosą"