Jedyne co mnie martwi, to jak urzędnicy połasili się na te mikroskopijne zmiany na Pużaka to Zetki już nigdy nie zrobią... po pierwsze to ich przerasta a po drugie już mają wymówkę że coś tam na Pużaka zrobili i starczy na kolejne 30 lat... Prezydent zaczął ostatnią kadencję i mam dziwne przeczucie że jego "największym osięgnięciem" będzie niezrobienie Zetki przez blisko 30 lat... szacun...