Gratuluję wybranym.
Jednak nie zmieniam zdania że wybieralne funkcje publiczne powinny mieć ograniczoną kadencyjnośc do dwóch z rzędu tak jak urząd prezydenta RP. Powinno się to tyczyć posłów, senatorów a także samorządowców. Uważam że obecny system poprzez betonowanie układów ogranicza dostęp nowych osób ze świeżym spojrzeniem na politykę zarówno lokalną jak i ogólnokrajową co przekłada się bezpośrednio na jakość demokracji.