Nie mają żadnych szans. Wejdzie z 3-4 osoby z "koalicji po/ko/ewica/itd", 7 z pisu i 10-11 od Przytockiego. Komitet jako całość nie jest w stanie zebrać tyle głosów, żeby nawet 1 osoba weszła do rady. Jakby się dogadali i startowali z koalicji to może pani Laura czy pan Piórko mieliby dobre miejsce na liście i weszliby do rady miasta. Ale chyba pani Laura MUSIAŁA kandydować na prezydentkę i dlatego nikt z tej listy "Safe Next" do rady miasta nie wejdzie. Rozumiem to tylko tak, żeby w mieście wypromować swoje nazwisko, przyszłościowo. No chyba, że pani Laura wierzy, że mogłaby wygrać wybory w Krośnie, na prezydenta, z Przytockim... no to nie mam pytań.