Cosik ci się pomyliło. Bo to właśnie w latach 2007-2015 szalały mafie VAT- owskie, a minister finansów Vicek gadał, że "pińyndzy nie ma... i nie będzie". Trzeba też wspomnieć o dojeniu państwa przez ówczesne mafie paliwowe i alkoholowe. Dobra zmiana uszczelniła te przekręty, stąd pieniądze się znalazły. Bo wystarczyło nie kraść.