Takiej ciemnoty w obszarze polskiej edukacji jaką wygenerował jeden z najbardziej chamskich przedstawicieli tego pisowskiego zbiegowiska tzw. brunatnej władzy kradnąco-zawłaszczającej i tzw. "min." czarnek w swojej historii nie mieliśmy nigdy. I w czasie, kiedy on będzie (za niedługo) w ZK w izolacji nasza historia (po właściwych politycznych korektach) zacznie się wstydzić naszą narodową głupotą i naiwnością, która pozwoliła wynieść do poziomu "ministra edukacji" takiego prostackiego chama nadając mu z komedio-powagi władającego zakonu odpowiedzialność za edukację Naszych dzieci. A najwięcej do powiedzenia na forum mają niedouczone pisopachołki i jeden durny, podły staruch szkolony w Moskwie i przewieziony do Polski na ruskim tanku.