I co z tego panie "znafco", że scenariusz jest napisany prze tę samą osobę? Reżyserem też jest Chęciński? Czy gość który przez ostatnią dekadę udawał księdza detektywa na rowerze? To że w latach 90-tych zagał niezłą rolę u Pasikowskiego też nie ma tu znaczenia. Linda też się kiedyś brał za remake "Krzyżaków", jak to się skończyło wszystkim wiadomo.