Kiedyś jedyne kino, bo sala w starostwie na ul. Bieszczadzkiej przez wiele lat była nieużywana. Widocznie czasy się zmieniły i widzowie oglądają film przy okazji wizyty w galerii handlowej czy nawet na tym swoim telefonie. Czy filmy fabularne są gorsze niż kiedyś? Tego nie wiem bo nie oglądam. Ja tęsknić nie będe bo to nie moja działka ten świat filmu.