Szczęś Boże!
Proponuję żeby ostańce ze wschodu, które dosłownie wzięły do siebie piosenkę Sanah , "Złotą Autostradą do Eldorado", same opłacały etaty pisowskich ciamajdanowców i w niedzielę zaordynować modły w Kościołach , a to Dojną Ojczyznę Racz Nam Zwrócić Panie! Koniecznie trzeba te modły poprzeć sowitą wpłatą dla Ojca Dyrektora który pomoże w tych zawiłych negocjacjach z Panem Naszym który się wyraźnie odwrócił od Wielkiego Stratega, Wodza Wszystkich Ułomnych Umysłowo p. Kaczyńskiego. Tylko gorąca modlitwa i program "Inkasent+" mogą pomóc.
Z Bogiem!