A gdzie aktywiści PZW ? Ach przepraszam ICH to tylko, to co się w wodzie rusza!!!
Okey,okey wędkarze nic nie zostawiają po sobie na brzegu,to nie muszą brać udziału w takich akcjach.Chyba,że o czymś nie wiem
.Niki-akcja Tomka T. jest przeprowadzana spontanicznie z potrzeby serca i dbania o środowisko,bez przymusu i na pełnym luzie,aczkolwiek z wielkim zaangażowaniem tych ludzi.A te przykłady co podajesz to,może się mykę ale działają na zasadzie -kto za to opuścić ręce i odejść od ściany,jak to w szkole bywało .A Miasto organizowało podobno taką akcje,i nie pamiętam czy był jakis odzew.