Sowiecki propagandysta z totalitarnego reżimu pis kwiczy tutaj jak zarzynany wieprz, bo Polacy dogadali się UE. Ziobro stawał na głowie, żeby te pieniądze nie trafiły do Polski. Ale odpowiedzialność spadała na cały rząd złajdaczonej prawicy. Ziobro ukradł kilkadziesiąt milionów, to jemu kasa nie była potrzebna. Nie wiadomo czy nieświadomie czy celowo realizował politykę Putina względem Polski. Nikt też nie dowie się ile milionów rubli mu wpadło.Wściekłość przegranych antypolskich kołtunów pisowskich to miód na serca wszystkich Polaków.