Szanowni Panowie Redaktorzy, proszę o interwencje dzinnikarską w związku ze zbrodnią, jakiej dokonano na ulicy Korczyńskiej poprzeze montaż świateł. Jeżdzę tamtędy kilka razy dziennie od kilkunastu lat. Dopóki nie było świateł, ruch był płynny, nie było żadnych problemów. Jedynie na wyjazd z ulicy Stapińskiego w kierunku centrum trzeba było czasami chwilkę poczekać. Obecnie przejazd tamtędy w godzinach szczytu, to gwarantowany postój. Myslę, że osoba, która jest odpowidzialna za decyzję powinna spotkać się z prokuratorem albo przynajmnoej poszukać mniej odpowidzilnej pracy. Nie dośc, że zmarnowano pieniądze podatników, to jeszcze utrudniono im zycie.