Teraz na tym pseudo rondzie, które nigdy nie powinno zostać rondem dzieją się dantejskie sceny a po tej modyfikacji to dopiero bedzie się działo :-), obym był w błędzie. Skomplikowany twór zostanie jeszcze bardziej skomplikowany, a samo oznaczenie strzałek też jest ciekawe. Pierwotnie strzałki pokazują, że można pojechać tylko w prawo z ul. Podwale lub w lewo z ul. Piłsudskiego jadąc od Krakowskiej, po czym magicznie pojawia się inne oznakowanie, że w kolejnym etapie można pojechać jednak prosto i w danym kierunku. To obrazuje jakie to jest sztukactwo robione na siłę. Mile wspominam czasy, gdy tam była normalna sygnalizacja świetlna i wystarczyło to normalnie zestroić. Krosno to jest miasto samych niedoróbek drogowych, ale na tyle stać osoby odpowiedzialne za to w UM.