Wszystko ok że dostali, tyle że inne szkoły nie miały żadnych szans. W normalnym kraju jaki był jeszcze 8 lat temu pisano projekty, wnioski, najlepsze przechodziły. Za pisiej mafii kasa lała się strumieniami tylko do wybranych (diecezje, szkoły katolickie, ciemne intersy toruńskiego szatana i pisie rodziny). Nawet teraz jeszcze 15 baniek poszło do kieszeni brata Szumowiny (były minister zdrowia jeśli ktoś nie pamięta) i pociotków innego pisiora, którego firma powstała w dniu rozstrzygnięcia konkursu. I nikt nie patrzył na punkty tylko byle dać pisiorom. A Długopis (chłopiec na posyłki kaczyńskiego) pozwala rozkradać Polskę przedłużając złodziejskie rządy brunatnej mafii.