PIS w drugiej kadencji sam się zaorał. Ale Ci co tak psioczą na PIS, to chyba mają syndrom sztokholmski, tęsknią za oprawcami platfusami.
Ludzie dajecie się robić w konia. PIS-PO tak sobie to ustawiły, że będą rządzić w nieskończoność, a jedni są warci drugich.
Były inne opcje ale wolicie się nabierać na zagrywki TVP i TVN, dwie propagandy nawalające jedna na PO druga na PIS.
Ci co tak się wstydzą PISu, a nie wstydzą się PO, to ja nawet nie chcę myśleć co zrobili z rozumami. Jedno szambo im śmierdzi, a przy drugim mówią, że to perfumy.
Były inne opcje, Trzecia Droga (owszem to też PSL i trochę zrzutu z dwóch wielkich partii, ale jednak jakaś nadzieja, trochę młodszej krwi).
Była Konfederacja - gospodarczo bardzo sensowny program, ale dajecie się nabierać na straszenie Korwinem, Braunem i innymi wyciąganymi wypowiedziami pokemonów w zupełnie nieistotnych sprawach, np. jedzenie psów, jakby to chciał to robić. Ale PO-PIS było takie straszenie na rękę, bo Konfa miała w pewnym momencie w sondażach 15%.
Już po wyborach, ale może jak przez kolejne 4 lata nowa władza wam przypomni jak onegdaj bywało, to mam nadzieję, że w kolejnych wyborach ich nie zamienicie na PIS i tak w koło macieju, tylko zagłosujecie za prawdziwą opozycją.