Adrian Krzanowski nie wie, że koło Krosna jest dwie Wrocanki. bo nie pisze w której. Czytając ten artykuł w części o zboczeniach /koty/ znalazłem potwioerdzenie o moich poglądach, że dawno powinien zmienić prace. Mam wrażenie, że otoczył się kupą zaufanych komentatorów krzykaczy,którzy piszą bo chcą zaistnieć, ale jaki to ma sens to już nie wiedzą. Przypomnę tylko zielone wyspy, zadłużenie kraju, katastrofę Smoleńską, aferę złotową w Gdańsku, zachowania w Brukseli, likwidację armi, uzgodnienia z Putinem, relokację uchodźców itd.Nie chcę w Polsce żadnej innej narodowości na czele z Tuskiem. oprócz POLSKIEJ