Ten tzw "twardy elektorat PiS-u" to w większości ludzie bardzo prości, słabo wykształceni, mocno podatni na wszelką propagandę, a zwłaszcza "przylepieni" do swojego kościółka, w którym pierze się te resztki mózgów które jeszcze w nich zostały. To zabobonni Wolacy, pełni zawiści, zakłamani, głównie prostacy. Dla nich zło i kombinatorstwo jest codziennością, więc żadna afera ich nie poruszy. Niestety, ale taki jest w dużym stopniu nasz nieucywilizowany narodek. W swoim prymitywizmie nawet nie dostrzegają tych wszystkich łajdactw, których dopuszczają się ich wybrańcy, bowiem oni wybrali sobie rząd i cała obecną władzę "na podobieństwo swoje".Nie łudźmy się, że nagle się obudzą.