Nie ma się co martwić wyborami pis ma tyle przekrętów na sumieniu, że głowa boli. Po wyborach w szczegółach poznamy, będzie ciekawie. PiS miał poprawić dzietność. Poszły na to miliardy z naszych pieniędzy. A co mamy? Afery za aferami, skandale itd. itp.Jak np. rydzyk za setki milionów może poprawić dzietność? To chyba tylko dyżurny, radiomaryjny cieć wie:)