Wezwano policję, bo zażyła tabletkę poronną. "Hasło 'aborcja' uruchomiło niemalże obławę"
Do pani Joanny lekarka wezwała policję, ponieważ zażyła tabletkę poronną. - Utworzono kordon wokół pacjentki, utrudniało nam to pracę - relacjonował inny lekarz. Policja zabrała kobiecie laptop, co lekarz chciał zgłosić, jednak został postraszony karą za nieuzasadnione wezwanie służb. Sąd ostatecznie ocenił, że zatrzymanie było niezgodne z prawem.
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29986731,(...)
Wyznaniowa milicja pissowska w akcji, przyglądajcie się uważnie bo działania milicji konpederackiej, będą dziesięciokrotnie bardziej restrykcyjne i brutalne, wybór należy do Was.