Ale radni parking znaleźli - z opłat tego miejsca raptem 4 aut ludzi prowadzących tam swój biznes (z których miasto ma bardzo dużo podatków), jeszcze poszło o krok dalej i każe im płacić za to, że parkują swój środek transportu towaru, bez którego ich działalność była by niemożliwa! Czy ludziom zasiadającym na państwowych dobrze płatnych miejscach pracy odbierane jest "myślenie"