Obecny premier nazywa byłego premiera OSZUSTEM!! Kiedy przeglądam ARCHIWALNE NAGRANE "wypowiedzi" tego osobnika, co dawniej "robił" u Tuska, to trafia mnie. Od kilku ładnych lat jego machające przed kamerami, od środka na zewnątrz i spowrotem, ręce (które leczą może, ale "trzeźwe" myślenie - Kaszpirowski) przeczą temu, jakie dyrdymały opowiada. Mowa ciała a nie gadka. Rezultaty widać jak na dłoni. Ale to jakiemuś staremu i nawiedzonemu samozwańcowi wszystko zawdzięczamy. Tusk miał swoje "dokonania". Ale porównując dwa okresy i rzeczywistość, nie tylko finansową kraju, widać - dla myślących, że nasze dzieci wnuki będą miały przej...ne!!! Dzieci już mają. Zwłaszcza te, które "pracują dla dobra Polski" i dały się zwieść omamom i np. zadłużyły się, żeby mieszkać "na swoim". Ale jest na to rada: "wstawaj wcześniej, będziesz mial więcej" jak mówi sowieckie powiedzenie z komuny. Ale jak kraść to miliony a nie grosze na utrzymanie. Tych drugich zawsze złapią. Ci pierwsi śmieją się z naiwności "ciemnego luda". Amen