Mozliwe ze to tylko bajeczka puszczona w eter zeby usprawiedliwić zaniechanie realizacji projektu na ktory wydano znaczne srodki a ktory nie bedzie zrealizowany. Ike to juz lat minelo od Wyciecia pieknej alei drzew na Sikorskiego i bajek o wielkich inwestycjach ktore opowiadał Przytocki? Pozistala tylko pustynia. Nawet droga tam biegnaca nadal wyglada jak powierznia ksiezyca.