A jak Pan Krzysztof wytłumaczy swojemu dziecku wulgarne napisy na prawie każdym bloku, klatce schodowej itd.Niestety tego typu słownictwo "wrosło" w naszą kulturę i nic na to nie poradzimy.Panie Krzysztofie a jak pan tłumaczy swojemu synowi "ten syf"ktory czyha w sieci?Przecież internet aż kipi tego typu hasłami i proszę nie mówić że siedmiolatek nie zagląda już do sieci...a tak swoją drogą jestem ciekaw co Pan Krzysztof mówi uderzając się np.młotkiem w palec?
Pozdrawiam Kibiców Karpat Krosno