Według mojej subiektywnej oceny - to działanie to modelowy przykład lekceważenia mieszkańcow. Oraz możliwość przyczynienia sie do katastrofy lotniczej, wcześniej czy później, o ile maszt powstanie (oby nie). To też kolejny wyczyn władz samorządowych, a notują ostatnio same sukcesy. Przypomnę tylko:
- wprowadzenie dla kilkuset dzieci oplat za korzystanie z zajęc sportowych (po 40 zł, zawsze były bezplatne); niektore dzieci wykluczy to z zajęć, ale w sumie jaki problem dla urzedników?
- pomysl oplat dla parkujacych pod wlasnym domem, mieszkaniem na starym miescie w Krośnie, bo pechowo tam żyją
- zamknięcie basenu w Turaszówce, a wlasciwie rekomendacja, że może to być obiekt dla morsujących... Gdzie teraz jeździ Krosno na basen: Jasło, Frysztak, Strzyżów.
A rekomendacje dyrektora basenu na Wojska Polskiego, że jest dużo miejsca do pływania o godzinie...11.00 pozostawię bez komentarza. Wszyscy zwolnimy sie z pracy, zrobimy dzieciom okienko w szkole z 2 lekcji i pędzimy popływać.
- absurdalna inwestycja w stadion zużlowy, na gigantyczne kwoty, przy jednoczesnym zaniechaniu innego wsparcia, chciażby dla koszykowki (a mielismy kiedys ekstraligę)
- w mieście jest coraz bardziej niebezpiecznie, celowe wyłączanie świateł na najwiekszym skrzyzowaniu w mieście pod Vivo powoduje, że zarówno mieszkancy Krosna jak i innych miejscowości (Brzozow, Jasło, Strzyżow) mają problem z bezpiecznym przejechaniem tego miejsca, ludzie jeżdżą tam pod prąd, nie wiedza jak sie tam poruszać. A wszystko przy duzych prędkościach. Na co czeka decyzyjny miejski Wydzial Drogownictwa? Na tragedię i kilka trupów? Wtedy światła wrócą?
- mieszkam tu od lat i z przykroscią patrze na zaniedbane ulice, brud, jest 21 marca, nikt nie sprząta brudu po zimie. Żal.
Dlatego mieszkańcy nowej planowanej inwestycji - walczcie, tego masztu nie powinno tam być.