"Panienka z okienka" zwanego dziś smartfonem, tabletem, laptopem itd, dla tych wszystkich, którzy śpią z komórką, załatwiają się z komórką i włażą prosto pod samochód czy tramwaj z komórką. Jednym słowem robi kasę na coraz mniejszych mózdżkach naszych dzieci i młodzieży. Ale cóż, wolny rynek, wolny wybór.