Który to już raz wypełniamy ankiety, zgłaszamy pomysły, wyrażamy opinie? Robimy to ciągle, ale nic z teg nie wynika, żadnych działań! Stwierdzam to z wielkim żalem. Owszem, dużo się w Krośnie zmieniło na plus, np możliwość zakupów w Vivo bez konieczności wyjeżdżania do większego miasta, rozwój dróg, plany połaczenia z S19, inkubator przedsiębiorczości. Ale niestety lekceważone są głosy mieszkańców na temat ułatwienia codziennego zycia. Ile to już lat prosimy o ścieżki rowerowe? Ile lat obiecuje nam się tereny zielone? Bulwary nad Wisłokiem? Nowe parki? Pisze się o tym cały czas, niby są zatwierdzone w budżecie obywatelskim - i na tym się kończy. To są sprawy ważne co najmniej dla 3/4 obywateli - dla matek z dziećmi, dla młoddzieży, dla seniorów, dla ludzi, którzy chcą odpocząć po pracy. To istotne dla jakości życia!