Ciekawę czy będą składane te krzesełka, bo jak zaczną wszyscy łazić po piwo na drugi koniec stadionu to połowa ludzi będzie miała kolana mokre!Do tej pory na łuku od Legionów stali ci którzy pszyszli na piwo i ci którzy przyszli po rozmawiać, żużel to tam interesował zaledwie 10% pozostałych