"Jej prababcia chciała wyjść za mąż po raz drugi. Jednak jej nowy mąż nie chciał wychowywać nieswojego syna – dziadek Oliwii trafił więc do domu dziecka w Przemyślu" - mąż pisał do żony list własną krwią, uzywajac słów "Wprost umieram z tęsknoty za Tobą" , "W każdej sekundzie mojego życia myślę o Tobie", "mój skarbie", a ta la.....a oddała syna do domu dziecka. Jakim czlowiekiem trzeba byc