Opisała dziewczyna historię swojej rodziny, a wy, a wy targacie się po szczękach, obrażacie....... mam wspaniałą historię swoich teściów, ale nie opiszę, bo znowu zejdziecie na takie tematy jak pod tym artykułem, a ja dla Ich pamięci z szacunku dla Nich pozostanę na tym co opisali historycy w swoich książkach poświęcając Im kikka zdań, czy po jednym rozdziale. Życie nie jest białe, nie jest czarne..... życie ma wiele odcieni i na Boga nie obrażajmy się wzajemnie, bo już się niedobrze robi jak naśladujecie niektórych politykierów którzy dla koryta się szmacą, opluwają, oskarżają, "judaszują".