Niepełnosprawny pod każdym względem wódz i nauczyciel skaczychsynów podburza ich nacjonalistyczne fobie przed Niemcami. Gdyby mógł, to wtarnąłby na ich czele do Berlina na kasztance marki kucyk, osobiście wybatożyłby kanclerza Scholza i cały jego gabinet, przejąłby cały majątek Niemiec, i ogłosiłby się cesarzem Nowej Europy Zwaśnionych Ojczyzn. Rychło sprowokowałby konflikty między wszystkimi państwami, i trzecią wojnę światową...